Stu Rasmussen burmistrzem Silverton w stanie Oregon będzie już drugi raz. Za pierwszym razem stanowisko obejmował w spodniach i pod krawatem. Za drugim założy spódnicę i żakiet, a usta pomaluje szminką. 
Gdy ogłoszono wyniki wyborów, pan Rasmussen oznajmił, że planuje zostać panią Rasmussen. Proces przemiany już się zaczął.
"Wiem, że to był szok dla ludzi, ale jakoś przez to razem przebrnęliśmy. Widzieli, że coś się we mnie zmienia. I ja sam musiałem zrozumieć, że to już" - powiedział Rasmussen w programie "Good Morning America", w porannym paśmie stacji ABC.
"Z kilkoma wyjątkami, ludzie byli wyrozumiali i zaakceptowali moją decyzję" - mówił burmistrz Silverton. Jego program był prosty i trafił do małej społeczności. Przede wszystkim chodziło mu o skupienie się na utrzymaniu niewielkiego rozmiaru miasta oraz na utrzymaniu poczucia bliskości jego mieszkańców.
I to się ludziom spodobało - niezależnie od tego, czy zapowiedzi padły z ust mężczyzny, czy kobiety.
video: abcnews.go.com/Video/playerIndex?id=6211987
żródło: dziennik.pl-Jan Sochaczewski/ABC-Good Morning America